piątek, 2 września 2022

Ukryte Bestie, Księga I. Otwarcie, Bez ograniczeń (cz.2) Błyskotka [3]



  Walka skończyła się bardzo szybko. Kapitan rozzłościła się na Zeev-a, była pewna, że wygra tę walkę - jak zwykle. Jednak w końcu pozwoliła mu zostać na swoim statku, jeśli nie przeszkadza mu spanie w bocianim gnieździe, pod gołym niebem...

  Choć Zeev sam nie spodziewał się, że tak szybko znajdzie się na deskach, nie martwiło go to. Nawet jeśli będzie musiał zasnąć z pustym żołądkiem. Jego przeciwniczce i jej córce na pewno będzie wygodnie w ciepłej kajucie. To poczciwe dziewczyny, mniejsza, ta z szerokim uśmiechem, wręczyła mu po walce kryształową kulkę, o którą widowiskowo potknął się na arenie.

  Zeev wpatrywał się głęboko w kulę, wydawało mu się, że zobaczył w niej wizerunek pięknej nieznajomej.

- Nazwę cię Błyskotka - zażartował, po czym zaniemówił, bo kula, zwyczajnie odpowiedziała mu:

- Oczywiście mój Panie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Polecany wpis

Ukryte Bestie, Księga I. HUB Opowieści, Mokry Dzik

Popularne wpisy